piątek, 28 grudnia 2001

Każde tchórzostwo w sytuacjach istotnych, każda nieuprawniona ucieczka powoduje jakieś samounicestwienie. Ono zaś potwornie krzywdzi tych wszystkich, którzy mają do ciebie prawo, którzy mają prawo do twojej miłości, do twojej obecności, do twojego czasu. Każdy, kto żyje bezsensownie, kto zdradza największe wartości i czyni niesprawiedliwość, kto zamknął się w swoim egoizmie lub boi się stawić czoło sytuacjom trudnym i wymagającym odwagi, ma w sobie coś z samobójcy.

Przerażająca jest utrata wiary w sens życia, a niemniej przerażające jest przeświadczenie, że człowiek może znaleźć się w sytuacjach zamkniętych na sens. Przerażająca jest ta nieumiejętność stanięcia ponad swoją dramatyczną sytuacją, i przerażająca jest niewrażliwość otoczenia, które często nawet nie zauważa ludzkich dramatów. Nie trzeba wstydzić się tej zgrozy...

Bardzo chciałabym, żebyś to przeczytał.
A jeszcze bardziej bym chciała, żebyś to przyjął...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz