wtorek, 4 grudnia 2001

CZAS, niewyspany, zdyszany,
CZAS, przeklinany co rano, blady.
CZAS - chudy sknera bez duszy.
Ten twój czas, to jest wszystko, co masz.
Twój przyjaciel na dobre i złe,
i twój wróg, co wydziela ci tlen,
na twym czole on znaczy swój ślad
by być zawsze na czas.
CZAS - w kąt wagonu wciśnięty,
CZAS - wciąż spóźniony, zgoniony, święty.
CZAS - twe powietrze i woda,
ten twój czas, to jest wszystko co masz.
Twój przyjaciel na dobre i złe,
biciu serca odmierza wciąż kres,
uwięziony w klepsydrze twój pan,
co na ustach ma piach.
CZAS - czyjeś oczy nad ranem,
CZAS - najpiękniejszy kochanek. AMEN.
CZAS - twe ostatnie pytanie:
- Więc to już? Tylko tyle dał czas...

Encyklopedycznie rzecz biorąc czas - to miara trwania wszystkiego, co należy do świata materialnego. Obok przestrzeni - to wspólna, podstawowa właściwość rzeczy, zjawisk, wskazująca, że mają one swój początek, historię i kres. W naukach przyrodniczych czas jest parametrem określonym przez iloraz drogi do prędkości lub stosunek jednej zmiany do drugiej; w filozofii - jest to miara zmiany, wyrażana za pomocą przysłówków „wcześniej - później“, lub miara przejawów istnienia; w psychologii - jest to przeżywanie trwania zdarzeń lub ich przemijania; w naukach historycznych - trwanie życia oraz działalności społeczeństw i jednostek. W różnych dziedzinach kultury czas jest okresem aktualizowania własnej osobowości poprzez realizację określonych wartości, w religii np. poprzez realizację wartości transcendentnych, zwłaszcza sakralnych, i dlatego zwany czasem zbawczym i przeciwstawiany wieczności. Na ogół czas jest czynnikiem mobilizującym refleksję do poszukiwania celów mogących zagwarantować istnienie wartościowe, godne, na miarę wielkości człowieka.

Czas... Ciągle pędzi do przodu, ciągle ucieka, nie zatrzyma się... Myślę o jego mądrym wykorzystaniu, choćby wtedy, gdy na ekranie mego komputera w czasie wykonywania przez niego danej operacji zamiast kursora pojawia się maleńka „klepsydra“...

Czas... Nie traktuję go jak wroga, ale jak przyjaciela. On jest jak najpiękniejszy kochanek... I choć wielu spotykam takich, którzy twierdzą, że czas to pieniądz, że czas trzeba wykorzystać przede wszystkim dla zabawy i maksimum przyjemności, to ja staram się pamiętać o jednym: czas to miłość...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz