niedziela, 6 maja 2001

Potrójny portret niewidzialnej kobiety 
Ewa Parma

Ta kobieta
otwiera się tylko wtedy
gdy jest niewidzialna
to znaczy w nocy lub w liście -
nie znajdziesz jej tam
gdzie chciałbyś

Spod skrzydeł kapelusza
jej oczy jednako proszą
o kawałek ciepłego
rękawa pod policzek
(w torebce grzechocze budzik
abyś mógł do niej dotrzeć
i okruchy przeszłości)

Co wieczór rozsypuje na poduszce
długie samotne włosy
i śni o dniu w którym
zetnie je na ofiarę
niewinna wiedźma skazana na
dożywotnią wolność i uległość

Teraz śpi a więc znowu jest za daleko
abyś mógł do niej dotrzeć
i może nawet nie zauważysz
kiedy się przebudzi

bo zobaczyć ją możesz dopiero wtedy
gdy zamkniesz oczy

Wiersz na dobry początek. W sam raz pasuje do dzisiejszej pełni księżyca.
Niniejszym ogłaszam rozpoczęcie nowego wydania "dziennika pokładowego"! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz