sobota, 29 lipca 2006

Przepisy PKP dla podróżujących

1. Chto chce jechać kolejom - ten musi mieć bilet. Bilet kupuje sie przi kasie za pieniądze, aż do tego miejsca, kaj chce jechać. Chto jechać nie chce - może biletu nie kupować.
2. Naczelnik stacyi abo zawiadowca jest łod tego, coby kozoł trąbić abo tyż żeby piskoł. Poznać go idzie po czerwonej czapce, takim samym nosie i zaspanej minie.
3. Do pociągu wsiodo sie bez drzwiczki i wysiodo sie tom samom drogom. Jednocześnie do Krakowa i Bytomia wyjechać nie idzie.
4. Kierunek jazdy wybiero se som podróżny. Dozwolóno mu jest na ten przikłod z Bytomia do Sosnowca jechać bez Wrocław.
5. Dzieci płacom pół bileta. Panny po 30 latach za dzieci uwożać nie idzie, choćby były małe i bardzo głupie.
6. Siafner, czyli konduktor, jest to taki urzędnik, kiery robi dziurki.
7. Chto mo bilet wolnej jazdy, ten płacić nie potrzebuje - chyba że sie koniecznie uprze.
8. Do kupeju można zabierać ino meńsze tłumoczki, przez co żony zabierać nie wolno.
9. Jeśli podróżny chce ździebko użyć ruchu, wolno mu lecieć za pociągiem.
10. Jeśli sie pociąg wykolei, to mu tego nie śmiesz brać za złe, bo przeca koń mo śtyry nogi, tyż sie potknie.
11. Jak pociąg jest w połnym biegu, wtedy do knajpy wstępować nie możno.
12. Pociągów przez letnie miesiące sie nie łogrzewo.
13. Za nieudane napady miłosne dyrekcje nie łodpowiadajom.
14. Pociągi nadchodzom w rozmaitych godzinach z rozmaitych stacyj.
15. Za jodło i picie w restauracjach kolejowych musi sie płacić.
16. Używać firanek wagonowych na pieluchy dlo dziecek nie wolno.
17. Polowanie i strzylanie w wagonach jest niedozwolone, za wyjątkiem niesrogiej nagonki na gęsi.
DOKP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz