wtorek, 5 marca 2002

Lew budzi się w Afryce każdego poranka. Wie, że będzie musiał gonić za gazelą, aby móc ją schwytać, bo inaczej umrze z głodu.
Każdego ranka w Afryce budzi się gazela. Wie, że będzie musiała uciekać szybciej od lwa, bo inaczej straci swoje życie.

Kiedy budzę się z rana staram się nie zastanawiać nad tym, czy jestem lwem, czy gazelą.
Rzucam się do biegu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz