niedziela, 28 marca 2004

czytając Kasprowicza

Jestem!

I Ty jesteś tu ze mną!

Przerwij tę ciszę!

Niech Twoje słowo gromowe

zagrzmi nad wielkim cmentarzem!

Radosne niech głosi nadzieje!

Niech zapomniani wstaną,

a żywym niechaj życie nie będzie ponurym,

wieki kopanym dołem!

Zmiłuj się, zmiłuj nad nami!



...a może kiedy Bóg milczy, nie realizując naszych próśb - tak naprawdę wola: "człowieku, nie dam Ci tego, bo jeszcze nie jesteś gotów?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz