sobota, 29 czerwca 2002

Tak widzę moje powołanie: podtrzymywać tęsknotę w swoim sercu, aby być otwartym na Boga, i mieć szerokie serce: także dla ludzi. Szerokie serce nie potępia. Ono poznało i zaaprobowało życie z jego rozczarowaniami. Nie skarlało pod wpływem tych rozczarowań, lecz przyjęło je jako odskocznię ku bezmiarowi Boga. Ernst Bloch, filozof o orientacji ateistycznej, w wywiadzie, którego udzielił z okazji swych dziewięćdziesiątych urodzin, powiedział: "W moim życiu przekonałem się, że tęsknota jest najbardziej uczciwą właściwością człowieka". Bo człowiek we wszystkim może kłamać, wszędzie może zakraść się fałsz i nieautentyczność. Miłość może być udawana, uprzejmość może być tylko wpojona przez wychowanie, pomoc może wynikać z egoistycznych motywów... Jedynie tęsknotą człowiek nie może manipulować - on jest swoją tęsknotą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz