poniedziałek, 28 czerwca 2004

z forum gazeta.pl

sfrustrowane single zyjace netem
internet to blogoslowanienstwo dla singlowych panien, ktore widac dzieki frustracji zyja na tyle mocno, ze wierza w wirtual rownie mocno co i w real..
znam takie, kreujace sie na pieknoty duchowe i cielesne primadonny, belladonny o blyskotliwych umyslach, celujace w ripostach i celnych uwagach, brylujace na komunikatorach, intrygantki, pseudointelektualne uwodzicielki. brak im zycia, odwagi, zlepki 01kowych ciagow.. A KYSZ! A KYSZ! mam juz was dosc! moje gg nie jest dla was, zajmijcie sie praca, zyciem, przestancie mnie zaczepiac


Dziś ktoś stwierdził, że powyższy opis doskonale do mnie pasuje. Widać lektura najszczerszego dziennika, jaki kiedykolwiek prowadziłam, wcale nie musi oznaczać, że czytelnikowi będzie łatwiej mnie poznać i ocenić. Słusznie ocenić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz