niedziela, 2 stycznia 2005

Gonitwa myśli nie pozwala mi ostatnio zasnąć. Słucham odgłosów miasta. To zabawne, że Warszawa zasypia tak wcześnie - w większości metropolii po północy rozkwita życie. A ja przewracam się z boku na bok.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz