poniedziałek, 13 grudnia 2004

firma

Firma, jako nowy twór, jest w stanie zastąpić ludziom miłość, religię i inne wyższe potrzeby. Firma jest niezbędna do tego, żeby w ogóle żyć. Jednocześnie firma jest systemem, który ogranicza, zniewala.
 
Palacze wychodzą przed biurowiec. Jest to swoisty ring, na którym ludzie próbują się z sobą zmierzyć w strachu przed innymi, gdzie próbują siebie podglądać, ponieważ sami czują się winni, że palą mimo zakazu. Przestrzeń przed biurowcem jest przestrzenią, w której wydaje im się, że sprzeniewierzając się zasadom, obowiązującym w firmie, mogą być wolni. Ale to jest dopiero początek. Wychodząc na papierosa wikłają się w relacje między sobą, z których dowiadują się prawdy o partnerach i o sobie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz