Odkąd nie mam stałego łącza uświadamiam sobie, jak bardzo się do niego przyzwyczaiłam. Nagle się okazuje, że wiadomości są serwowane w radio lub TV, a gazetę się kupuje w sklepie. No i czas oczekiwania na odpowiedzi na maile czasem trwa dłużej niż godzina. :)
Przetrwam. I pewnie dobrze mi to zrobi. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz