Georg Simmel przyrównał życie do gry w szachy. Gra w szachy byłaby niemożliwa zarówno wtedy, gdyby nie dało się zaplanować żadnego posunięcia, ani przewidzieć skutków kilku najbliższych ruchów, jak i wówczas, gdyby dało się policzyć wszystko do końca. Podobnie jest z życiem, które byłoby równie niemożliwe wówczas, gdyby dało się w nim wszystko zaplanować i przewidzieć skutki każdej życiowej decyzji, jak i wtedy, gdyby nie dało się niczego zaplanować ani przewidzieć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz