Wynik: 89 % w skali cyprysa
Jesteś praktycznie doskonale szara
Nie jest to może 100% w skali cyprysa ale jesteś naprawdę dość średnia by móc spokojnie być najbardziej lubianą kobietą w towarzystwie. Czasem zdarzy Ci się zrobić coś odmiennego, ale jeśli już to zasadniczo trzymasz formę.
Czy wiesz, co wg najnowszych badań oznacza bycie szarym? Sprawdź http://testcyprysa.dorosz.com/
poniedziałek, 28 sierpnia 2006
sobota, 26 sierpnia 2006
piątek, 25 sierpnia 2006
wymagający
5654040 14:42:46
Cześć, czy moze ukonczylas studia informatyczne i masz wolne serce lub Twoja kolezanke?
Cześć, czy moze ukonczylas studia informatyczne i masz wolne serce lub Twoja kolezanke?
atrakcyjne stanowisko kierownicze
Z pewnej oferty pracy:
Do obowiązków osoby zatrudnionej na tym stanowisku będzie należało prowadzenie roweru firmowego po określonej trasie i rozdawanie przechodniom materiałów promocyjnych.
Ciekawe tylko, po co im CV...
Do obowiązków osoby zatrudnionej na tym stanowisku będzie należało prowadzenie roweru firmowego po określonej trasie i rozdawanie przechodniom materiałów promocyjnych.
Ciekawe tylko, po co im CV...
piątek, 18 sierpnia 2006
słowotok
866353 11:33:51
Akuku... Witam. Mam nadzieje ze starczy Ci cierpliwosci i dotrzesz do konca tego co napisalem. Nie lubie owijania w bawelne, wiec postanowilem napisac bezposrednio to co chce powiedziec, kogo i/lub czego szukam. Szukam kogos wiecej niz przyjaciolka, lecz mniej niz zona, kogos z kim mozna sie spotkac, porozmawiac, pozartowac, czasem wspolnie pomilczec a czasem wpasc w wir namietnosci. Szukam ukladu bezzobowiazan i czczych obietnic, opartego na wzajemnej szczerosci do bolu i zaufaniu.
Mam nadzieje ze dobrnelas do konca tego co napisalem. Pozostaje mi miec nadzieje, ze moze masz podobne potrzeby by zasmakowac ten "zakazany owoc".
Akuku... Witam. Mam nadzieje ze starczy Ci cierpliwosci i dotrzesz do konca tego co napisalem. Nie lubie owijania w bawelne, wiec postanowilem napisac bezposrednio to co chce powiedziec, kogo i/lub czego szukam. Szukam kogos wiecej niz przyjaciolka, lecz mniej niz zona, kogos z kim mozna sie spotkac, porozmawiac, pozartowac, czasem wspolnie pomilczec a czasem wpasc w wir namietnosci. Szukam ukladu bezzobowiazan i czczych obietnic, opartego na wzajemnej szczerosci do bolu i zaufaniu.
Mam nadzieje ze dobrnelas do konca tego co napisalem. Pozostaje mi miec nadzieje, ze moze masz podobne potrzeby by zasmakowac ten "zakazany owoc".
wtorek, 15 sierpnia 2006
zdobywając świat
Najlepszy tytoń do fajki wodnej można kupić na Bliskim Wschodzie - ten z Emiratów nie ma sobie równych.
Huk wodospadów Iguacu i zapach lasów tropikalnych trudno zapomnieć.
Tango jest codziennością na ulicach Buenos, tak jak jazz w Nowym Orleanie.
Na targu w Damaszku powala aromat przypraw.
Rio tętni pozytywną energią.
Cisza i ciemność na pustyni sprawia, że każdy mieszczuch czuje się nieswojo.
W Sankt Petersburgu na pierwszy rzut oka widać paryskie fascynacje.
Jerozolima jest jednym z najbardziej klimatycznych miast na świecie, zwłaszcza kiedy się ją podziwia z dachów budynków Starego Miasta.
W Moskwie przetrwają tylko najsilniejsi.
Podróżując utwierdzam się w przekonaniu, że bardzo lubię wracać do miejsca nazywanego DOMEM.
Huk wodospadów Iguacu i zapach lasów tropikalnych trudno zapomnieć.
Tango jest codziennością na ulicach Buenos, tak jak jazz w Nowym Orleanie.
Na targu w Damaszku powala aromat przypraw.
Rio tętni pozytywną energią.
Cisza i ciemność na pustyni sprawia, że każdy mieszczuch czuje się nieswojo.
W Sankt Petersburgu na pierwszy rzut oka widać paryskie fascynacje.
Jerozolima jest jednym z najbardziej klimatycznych miast na świecie, zwłaszcza kiedy się ją podziwia z dachów budynków Starego Miasta.
W Moskwie przetrwają tylko najsilniejsi.
Podróżując utwierdzam się w przekonaniu, że bardzo lubię wracać do miejsca nazywanego DOMEM.
czwartek, 3 sierpnia 2006
wtorek, 1 sierpnia 2006
Before sunrise
[...] miłość to ucieczka dwojga ludzi, którzy nie widzą co zrobić ze swoją samotnością.
[...] Kiedyś pracowałem dla starszego człowieka, powiedział że spędził całe życie na pracy i robieniu kariery. Miał 52 lata kiedy dotarło do niego że nic z siebie nigdy nie dał. Jego życie było tylko dla niego. Prawie płakał mówiąc mi o tym.
Wierzę, że jeżeli istnieje jakiś Bóg, nie mógłby żyć w nas, ani w tobie, ani we mnie, ale w tej małej przestrzeni pomiędzy.
Jeżeli na świecie jest jakaś magia, to musi być ona w próbie zrozumienia kogoś, dzieleniu się czymś.
Wiem, że to prawie niemożliwe do osiągnięcia, ale... kogo to obchodzi?
Odpowiedź musi być w tych próbach dotarcia do kogoś.
[...] Kiedyś pracowałem dla starszego człowieka, powiedział że spędził całe życie na pracy i robieniu kariery. Miał 52 lata kiedy dotarło do niego że nic z siebie nigdy nie dał. Jego życie było tylko dla niego. Prawie płakał mówiąc mi o tym.
Wierzę, że jeżeli istnieje jakiś Bóg, nie mógłby żyć w nas, ani w tobie, ani we mnie, ale w tej małej przestrzeni pomiędzy.
Jeżeli na świecie jest jakaś magia, to musi być ona w próbie zrozumienia kogoś, dzieleniu się czymś.
Wiem, że to prawie niemożliwe do osiągnięcia, ale... kogo to obchodzi?
Odpowiedź musi być w tych próbach dotarcia do kogoś.
Subskrybuj:
Posty (Atom)